BUKOWE BERDO (1311 m n.p.m.) jest uważany za jeden z najpiękniejszych masywów w Bieszczadach. Wejście szlakiem górskim na tę formację do trudnych nie należy, zdecydowanie gorzej jest z niej zejść - chodzi tu o trudności natury duchowej.
Bukowe Berdo jest ono długim masywem górskim przebiegającym z południowo-wschodniej części Bieszczadów w kierunku półnono-zachodnim. Na ten niezwykły "bieszczadzki taras" prowadzi kilka szlaków górskich. Bukowe Berdo warte jest wysiłku, bo łączy po sobie trzy wierzchołki ozdobione piaskowcowymi skałkami: Szołtynię 1201 m n.p.m., Połoninę Dźwiniacką 1238 m n.p.m. i Bukowe Berdo 1311 m n.p.m. Z tych szczytów rozpościerają się jedne z najpiękniejszych bieszczadzkich widoków, w tym m.in.: widok na Szeroki Wierch, obie Rawki, Połoninę Caryńską i Wetlińską, Kopę Bukowską czy Krzemień. Z góry, szczególnie z najwyższego wierzchołka, rozciąga się też rozległy widok na tereny ukraińskie skąd przy dobrej widoczności widać najwyższy szczyt Bieszczadów po stronie ukraińskiej czyli Pikuj 1408 m n.p.m..
Najszybszym i chyba najciekawszym sposobem, by dostać się na Bukowe Berdo, jest żółty szlak prowadzący z Mucznego. Jest względnie krótki, bo żeby wdrapać się na grzbiet, wystarczy maszerować przez jakąś godzinę. Nie jest też tak popularny i oblegany, jak choćby Połonina Caryńska czy Połonina Wetlińska, ale w pogodny weekend nie ma się co nastawiać na puste szlaki. Dodatkowo jest ciekawy, przyjemny i położony na uboczu, co sprawia, że faktycznie można poczuć klimat Bieszczadów.
Innym szlakiem, którym możemy się dostać na Bukowe Berdo jest szlak niebieski. Prowadzi on przez Pszczeliny-Widełki, Bukowe Berdo na Krzemień. Trasa jest dłuższa od żółtej - zajmuje prawie cztery godziny, ale zdecydowanie warto się nią wybrać. Jak wiemy dłuższa wędrówka oznacza więcej pozytywnych górskich doznań.
Miłośnicy górskich pejzaży, kiedy już się dostaną na jeden ze szczytów Bukowego Berda, po prostu zapragną tam zostać, tak długo, jak to tylko możliwe. Przynajmniej do zachodu słońca.